czwartek, 4 kwietnia 2013

Pierwsze tygodnie

Na wizycie konkretnie potwierdzającej ciążę, która okazała się pierwszą moją wizytą po porodzie dostałam niezły ochrzan, że tak późno się pojawiłam.
Oczywiście wszystko to było okraszone niezłym zaskoczeniem ze strony lekarki, że tak szybko kolejny Maluszek.

Wszelkie powiedzenia, że macierzyństwo to dar, a ciąża to najlepszy okres, że cud i w ogóle ludzie mogą sobie wsadzić.

Ta ciąża psuje mi wszystkie szyki, miałam schudnąć, miałam ćwiczyć, miałam też w końcu zrobić prawo jazdy.Miałam zrobić miliard innych rzeczy a tu proszę, ciążą.
Kolejne miesiące z coraz większym brzuchem, który na każdym kroku przeszkadza.
Znó muszę uważać na to co jem.
Wino to mogę sobie co najwyżej powąchać.

To zabronione, tego nie wolno, na to uważaj, nie przemęczaj się, dbaj o siebie, nie dźwigaj.....
Tak, dziękuję bardzo, jak mam nie dźwigać kiedy cały dzień zajmuję się Małą, a na lżejsza się nie robi?
Jak odpoczywać kiedy dom na głowie?
Jak się nie wkurzać, kiedy pogoda za oknem do dupy a Mąż potrafi nieźle wkurzyć?

Dodać do tego dolegliwości wszelkie, poród i co otrzymujemy?

Dziękuję bardzo.


Termin porodu 27 październik/3 listopad
USG/OM

Żeby jednak nie było, cieszę się.
Bardzo nawet, nawet nad imieniem się zastanawiamy.

Ale wiecie, gdybym tą ciążę przechodziła tak jak pierwszą, czyli praktycznie bez dolegliwości przez pierwsze 6-7 miesięcy, to nie narzekałabym tak bardzo.


Każda ciąża inna.

Mówią, że kolejny poród lżejszy.
Mam nadzieję, że to prawda.



A na razie gdy staram się pogodzić z tym, że za kilka tygodni będę wyglądać jak hipopotam albo słoń powtarzam sobie, że z każdym dniem coraz bliżej.
I mam nadzieję, że lato będzie niezbyt upalne.




3 komentarze:

  1. łoooo jaaaaa,co ja widzę??? :))))
    jak widzę nie do końca planowane,ale powiem Ci,że ja w przypadki nie wierzę ;) widocznie po coś ten drugi dzidziuś jest :)

    A z własnego doświadczenia Ci powiem, że imdłuższa przerwa tym trudniej się zdecydować na kolejne dziecko... także ja bardzo żałuję, że nie miałam takiej niespodzianki :)

    gratulacje!!!
    i uszy do góry!!!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy, dziękujemy.
    Zawsze możecie się jeszcze o kolejne postarać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również gratuluję!
    Bardzo!!!
    Uwielbiam takie wieści :)

    OdpowiedzUsuń